sobota, 19 czerwca 2010

kawa kawa kawa


W takie dni jak ten do przetrwania niezbędna jest mi kawa. Najlepiej kilka wielkich kubków. Szkoda, że w Lubinie nie ma sieci Starbucks. Zapewne byłabym tam stałą klientką. Kocham kawę i wszystko co jest z nią związane. Kolor, zapach czy nawet odgłos wsypywanych do filiżanki ziaren. Z racji moich kofeinowych upodobań zamieszczam dziś kilka przepisów na ponoć pyszne ( jeszcze nie wszystkie wypróbowane ) napoje kawowe.


Klasyczna kawa mrożona na dwa sposoby ( na 1 porcję )

Sposób pierwszy
Składniki:

-czubata łyżeczka kawy rozpuszczalnej
-1/2 szklanki wody
-1/2 szklanki mleka (nie mniej niż 2% tłuszczu)
-2 łyżeczki cukru
-lody waniliowe, śmietankowe, czekoladowo-waniliowe lub o smaku toffi
-bita śmietana
-kakao
-syrop toffi
-kieliszek adwokata lub ajerkoniaku
Wykonanie
Zalej rozpuszczalną kawę gorącą wodą, dosłódź do smaku, dodaj mleko, a następnie ostudź i wstaw do lodówki. Kiedy napój odpowiednio się schłodzi (rada dla „niecierpliwych”: możesz skorzystać z zamrażalnika!), wlej do wysokiej szklanki i dodaj 2-3 gałki lodów. Następnie dodaj do naparu trochę syropu toffi, kieliszek adwokata albo ajerkoniaku (wzbogacą smak i aromat ).


Sposób drugi
Składniki:
-2 jaja
-2 żółtka
-15 dag cukru
-1/2 l mleka
-wanilia
-1 łyżka kawy
Wykonanie
Z jaj, żółtek, cukru i mleka ubić w mikserze masę mleczną jak do lodów. Następnie połączyć ją ze świeżo parzoną, mocną kawą (1 filiżanka) i włożyć do zamrażalnika na 1 godziny. Wyjąć z zamrażalnika i ponownie miksować przez kilkanaście sekund. Ponownie umieścić w zamrażalniku i mrozić, aż osiągnie konsystencję półpłynną. Jeśli zbyt mocno zamarznie ponownie zmiksować. Serwować w wysokich szklankach napełnionych do 3 wysokości. Można fantazyjnie przybrać bitą śmietaną.


Kokosowa Ice Coffee (2 porcje)
Składniki:

-czubata łyżeczka kawy rozpuszczalnej
-1/2 szklanki wody
-1/2 szklanki mleka (nie mniej niż 2% tłuszczu)
-2 łyżeczki cukru
-50 ml mleczka kokosowego
-wiórki kokosowe
Wykonanie
Zalej rozpuszczalną kawę gorącą wodą, dosłódź do smaku, dodaj mleko, a następnie ostudź i wstaw do lodówki. Dodaj mleczko kokosowe, udekoruj wiórkami kokosowymi. I delektuj się smakiem kokosa. Poczujesz się jak na egzotycznej plaży :-)


Kawa mrożona z bananem

Składniki:
-1 dojrzały banan
-1,5 filiżanki zimnej, mocnej kawy
-3 łyżki stołowe cukru
-1 filiżanka lodów waniliowych
Wykonanie
Banana miksujemy ręcznie z kawą i cukrem. Po uzyskaniu jednolitej masy dodajemy lody i znowu miksujemy. Teraz to już tylko pozostaje nam rozlać do filiżanek. :-)


Kawa mrożona z żółtkami

Składniki:
-3-6 łyżeczek drobno zmielonej kawy
-1/2 -1 szklanki mleka
-1-2 żółtka
-kawałek wanilii
Wykonanie
Zmieloną kawę zaparzamy wrzącą wodą, odcedzamy i studzimy. Mleko zagotowujemy z wanilią. Żółtka ubijamy do białości i zaparzamy wrzącym mlekiem, ubijając dodajemy napar kawy. Studzimy i mocno schładzamy, najlepiej w zamrażalniku. Lekko zamrożoną kawę nakładamy do filiżanek. Do kawy możemy podać wiadomo :-) bitą śmietanę.


To wszystkie przepisy, które mam zamiar przetestować. Chyba najbardziej podoba mi się opcja z mleczkiem kokosowym. A na koniec małe usprawiedliwienie. Miałam dać przepis na bułeczki śniadaniowe, ale niestety rano byłam tak głodna, że musiałam się zadowolić szybką, ale pyszną kanapką. Na pewno w najbliższym czasie przepis się ukaże. A jutro zapraszam na Tort Cappuccino, który od godziny chłodzi się w mojej lodówce :-)

9 komentarzy:

  1. kawa mrozona z bananem brzmi zachecajaco :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam starbaksowe kawy!
    szczególnie mokke blan mrożona i do tego muffinke z jagodami. a u siebie w domu w expresie zazwyczaj robie latte bo najlepiej wychodzi ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. mmm mrożona kawa <33.
    szkoda, że tyle z nią roboty : )
    + dodaję

    OdpowiedzUsuń
  4. :O yummmmm
    Loving the blog
    great posts
    stop by some time! xx

    OdpowiedzUsuń
  5. yuuummy! kawa mrożona is the best!

    lovely blog girl!

    OdpowiedzUsuń
  6. genialny post i cudne zdjecia az zachciało mi sie kawy !

    www.nevermindsir.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie zajebiste zdjęcia, o jacie !

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie lubię Starbucks'a. Nie piłam tam w sumie kawy, bo za mrożoną nie przepadam, a zawsze jak tam wpadałam był upał, więc brałam jakiegoś shake'a czy frappuccino owocowe... ale też nie było ciekawego wyboru. W każdym razie w porównaniu z innymi kawiarniami jak "costa coffee", "caffee nero" czy "coffee heaven" Starbucks jakoś wypadł słabo w moim odczuciu... a kolejki były dłuższe ;P.

    Wow, ciekawe przepisy, szkoda, że wszystkie na mrożoną ^^

    Zdjęcia genialne!

    OdpowiedzUsuń
  9. a dietka odłożona zostanie na bliżej nieokreślony czas...
    Pyszności. Spróbuję!

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło jeśli coś napiszesz :)