Dawno nie jadłam czegoś tak pysznego. Dziś w ramach obiadu zaserwowałam sobie pancakes'y. Mając do wyboru długie czekanie na gotujący się ryż i łatwe upichcenie amerykańskiego przysmaku śniadaniowego, wybrałam oczywiście to drugie. Przepis wzięłam z kwestii smaku, bo akurat miałam wszystkie składniki. Zanim się obejrzałam pyszne placki wylądowały na moim talerzu :) Polecam szczególnie :)
PANCAKES
składniki: (na 8-10 porcji-mi wyszło o wiele więcej, ale pewnie dlatego, że nie mam specjalnej patelni do pancakes i robiłam małe placuszki na zwykłej patelni )
•1 i 1/4 szklanki mąki
•1 jajko
•1 i 1/4 szklanki maślanki
•1/4 szklanki cukru pudru
•1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
•1 łyżeczka sody
•1/4 szklanki oliwy
•1/4 szklanki oliwy
•szczypta soli
W blenderze miksuję wszystkie składniki na gładką masę o konsystencji gęstej śmietany. Rozgrzewam patelnię i na średnim ogniu smażę pancakes z dwóch stron.
Przetestowałam także z czym to najlepiej smakuje i właściwie przyznam, że ze wszystkim. Masło, miód, dżem malinowy, dżem z borówki, serek mascarpone. Dosłownie wszystko rozpływało się w ustach :) Szkoda, że w domu nie ma syropu klonowego, bo ułożyłabym sobie wielką górę pancakes, oblała ją syropem i zjadła jak amerykanie na filmach :)
mm az zgłodnialam od samego patrzenia,
OdpowiedzUsuńnapewno kiedys wyprbouje przepis
ślicznie je zarumieniłaś:) przepis wykorzystam na pewno:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
J.
Apetyczny ten Twój blog z apetycznymi zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńAż się prosi, by dodać do obserwowanych :D
zdj niestety nie moje:)
OdpowiedzUsuńAle mi tez sie strasznie podoba